Niebezpieczna krzyżówka w Śremie. Co powinno się zmienić w tym miejscu?

W Śremie jest jeden szczególnie niebezpieczny dla uczestników ruchu drogowego obszar. Jest nim skrzyżowanie ulic Staszica i Gostyńskiej.

W miejscu tym bardzo często dochodzi do kolizji i wypadków. Ze względu na duże natężenie ruchu przez cały dzień, pokonanie krzyżówki bywa trudne. Samochody niemal bez przerwy wjeżdżają i wyjeżdżają ze Śremu. Za sprawą utrudnionej komunikacji, w kolejce przed krzyżówką nieraz trzeba swoje odstać.

Bardzo często kierowcy jadący od ul. Staszica  próbują się „wbić” pomiędzy auta. Równie często manewr ten kończy się nieprzyjemnymi skutkami.

Dodatkowo w odległości ok. 20 m od krzyżówki w stronę wyjazdu ze Śremu, jest droga dojazdowa do Mrówki, sklepów, restauracji, siłowni i Jump Space, które śremianie też codziennie odwiedzają. Dodatkowo kolejne 20 m dalej znajduje się przejście dla pieszych, na którym przed kilkoma tygodniami doszło do potrącenia dwóch chłopców.

Powyższe okoliczności oraz konieczność wzmożonej uwagi na całe otoczenie powodują dezorientację kierowców i są przyczyną wypadków.

Śremianie skarżą się na niespełniające zadania albo nawet brak rozwiązania drogowego. Co by rozwiązało problem? Może światła? Niedawno temu w celu usprawnienia przejazdu, na skrzyżowaniu ulic Grunwaldzkiej, Zamenhofa i 1 Maja zamontowana została właśnie sygnalizacja świetlna. Niestety zdaniem mieszkańców nie zdała ona egzaminu, gdyż sygnalizacja jest kolizyjna i bardzo często zwyczajnie wyłączona.