W niedzielę 20 lutego na Plaży Miejskiej w Śremie odbyło się wielkie charytatywne morsowanie. Przed południem teren nad jeziorem bardzo się zaludnił. Przybyli mieszkańcy Śremu i okolic, którzy chcieli wesprzeć akcję i dołożyć się do zbiórki dla Mariusza.
Mariusz Glapa to śremianin w potrzebie, który uległ poważnemu wypadkowi i musi przejść kosztowną rehabilitację i leczenie. Zaledwie dwa dni po swoich 29 urodzinach, 19 stycznia podczas rozładunku towaru, spadła na niego paleta z izolację. Mężczyzna upadł i uderzył odcinkiem szyjnym kręgosłupa o rampę. Poszkodowany od razu został przetransportowany do kliniki w Niemczech. Przeszedł dwie poważne operacje, podczas których poskładano trzy połamane kręgi, a cały odcinek kręgosłupa wzmocniono śrubami. Po zabiegu tracheotomii Mariusza może już samodzielnie oddychać i zaczął odzyskiwać czucie w jednej ręce.
Niestety koszt powrotu do zdrowia to przeszło 500 tys. zł. Właśnie taki jest cel zbiórki.
W niedzielę w samo południe śremskie i okoliczne kluby morsów oraz inni śmiałkowie weszli do zimnej wody w Jeziorze Grzymisławskim specjalnie dla Mariusza. W wodzie odpalili race. Poza widowiskiem było bardzo głośno. Publiczność kibicowała morsom, którzy wykrzykiwali motywujące do działania hasła i skandowali, że robią to właśnie dla Mariusza.
Oprócz wejścia do wody obecne były stoiska z ciastami, domowym pieczywem i sushi, przygotowanymi przez mieszkańców i sponsorów. Zakupić można było także kiełbaski na ognisko, ciepłe dania oraz napoje. Imprezę zabezpieczali ratownicy WOPR oraz strażacy.
Mariusz również brał udział w wydarzeniu. Co prawda nie był obecny na nim fizycznie, jednak na początku udało się połączyć z nim przez Internet. Śremianin zobaczył wszystkich ludzi, którzy razem walczą o jego powrót dla zdrowia i specjalnie dla niego przybyli na Plażę Miejską w Śremie.
Jest to już drugie wielkie charytatywne morsowanie w Śremie.
Ostatnio 14 listopada ub. r. morsy zanurzyły się w Jeziorze Grzymisławskim dla Oskara Marciniaka. Oczywiście oprócz kąpieli były również kiermasze oraz zbiórki. Dzięki wydarzeniu udało się zebrać prawie 13 tys. zł. W połowie lutego zbiórka dla chorego chłopca przekroczyła cel 1 mln zł. Już niedługo mały pacjent poleci do USA i otrzyma szansę na normalne życie.
O efektach niedzielnego morsowania poinformujemy wkrótce.
Wspierać Mariusza można cały czas! Główna zbiórka znajduje się pod adresem zrzutka.pl/3j2zaz. Działa także grupa licytacyjna: www.facebook.com/groups/343914207584610.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz