Młodzi mieszkańcy Książa Wlkp. podczas ferii zaliczyli wycieczkę do Pyrlandii. Zwiedzili jedyne tak niezwykłe muzeum w Polsce, a także przygotowali własne unikatowe pyrki. Na koniec był seans w kinie i szybka przekąska w maku.

W poniedziałek ponad 40-osobowa grupa dzieci z gminy Książ Wlkp. w ramach feryjnych atrakcji organizowanych przez Centrum Kultury zagościła w Pyrlandii. Wyprawę do stolicy Wielkopolski rozpoczęli od wizyty w Poznańskim Muzeum Pyry. Tam poznali niezwykle ciekawą światową oraz polską historię ziemniaka i jego rolę w tradycji, w tym kulinarnej. Nazywany w okolicach Poznania pyrą przybył do Europy z Ameryki Południowej w XVI w., a na ziemiach polskich najszybciej stał się popularny w Wielkopolsce. Stąd właśnie określania Poznania - Pyrlandią.

W muzeum każdy przygotował swoją własną pyrę, doprawiając ją według uznania. Swojego upieczonego ziemniaka uczestnicy wzięli na pamiątkę i do zjedzenia. Kolejnymi punktami wycieczki było kino oraz McDonald’s.