W pełnym umundurowaniu bojowym rozpoczęli swoją przygodę na szlaku jednego z najbardziej charakterystycznych szczytów Beskidu – Babiej Góry, znanej z surowego klimatu i trudnych warunków terenowych.
Dziś około 4:00 rano, w pełnym umundurowaniu bojowym, wyruszyliśmy na szlak, aby po kilku godzinach wymagającej wędrówki stanąć na szczycie Babiej Góry – zmęczeni, ale dumni i z poczuciem spełnienia
– poinformowała OSP Śrem na swoim profilu facebookowym.
Cała wyprawa trwała około 12 godzin, a strażacy pokonali dystans niemal 27 kilometrów, stawiając niemal 40 000 kroków. Wysiłek fizyczny, zmęczenie i wymagające warunki górskie nie ostudziły entuzjazmu uczestników wyprawy, którzy zgodnie podkreślali, że każdy krok miał ogromne znaczenie.
Śremscy druhowie sprawdzili swoją wytrzymałość i zgromadzili cenne doświadczenie, które z pewnością przyda im się w codziennej służbie. Ich zgranie, odporność psychiczna i determinacja świadczą o doskonałym przygotowaniu zarówno fizycznym, jak i mentalnym.
Na profilu OSP Śrem pojawiły się podziękowania skierowane do wszystkich osób, które kibicowały wyprawie:
Dziękujemy za wsparcie, dobre słowa i obecność duchem –
napisali ochotnicy.
Wyprawa OSP Śrem na Babią Górę może stanowić inspirację. Pokazali, że nawet w trudnych warunkach można pokonać własne ograniczenia.
[ZT]81640[/ZT]
[ZT]81607[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz