W czwartek 12 grudnia w sali Spółdzielni Mieszkaniowej w Śremie odbyło się spotkanie z posłem Zbigniewem Dolatą. Po roku funkcjonowania rządu Tuska przyszedł czas dokonania ocen. Dokonał tego poseł Zbigniew Dolata, który podsumował miniony rok.

Po jego relacji w temacie obecnej sytuacji w kraju wybrzmiało jedno zdanie: Zwijanie Polski a głównym beneficjentem- jak określił Dolata- są Niemcy.

Z. Dolata powiedział, iż coraz więcej rodaków dostrzega, iż dzieje się źle. Nawet takie stwierdzenie coraz częściej występuje wśród wyborców koalicji. Niestety są i tacy, którzy zdaniem posła, będą głosować na Tuska również wtedy, gdyby nawet masło kosztowało 300 zł. Jest to twardy elektorat i odporny na wiedzę – dodał Dolata.

Podczas spotkania wielu zebranych nie kryło swego niezadowolenia z obecnej sytuacji. Jak można było okłamywać wyborców hasłem 100 obietnic na 100 dni? Ile zostało zrealizowanych?

pytano. Dolata podkreślił, że najbardziej dała się oszukać najmłodsza formacja, ludzie młodzi. Po części sprawozdawczej przyszedł czas na podjęcie tematu wyborów prezydenckich i kampanii Karola Nawrockiego oraz przeprowadzenia uczciwych wyborów. Marzeniem posła Dolaty jest, aby Polacy poszli głosować na kandydata, który będzie dbał o interesy Polaków. Obecni na sali krytykowali rząd za CPK, niszczenie Orlenu i wiele innych. Zdaniem posła w Polsce są obecnie dwie partia: polska i antypolska. W czasie spotkania nie zapomniano o minister oświaty Barbarze Nowackiej. Poseł wspomniał o problemie narzucania własnych programów edukacyjnych, które pozbawiają zdania rodziców i środowisk prorodzinnych co przyczynia się do niszczenia demokracji.

Dolata zauważył, że coraz więcej, nawet wśród nauczycieli- jest zastrzeżeń co do wprowadzenia kontrowersyjnego przedmiotu jakim jest wychowanie zdrowotne oparte na seksualności, która jego zdaniem, nie ma nic wspólnego z życiem rodzinnym.