W Śremie odbył się konkurs gwary wielkopolskiej, podczas którego można było usłyszeć prawdziwe „blubry po naszymu”. W wydarzeniu wzięło udział 30 uczestników, którzy zaprezentowali się w 28 wystąpieniach.
Uczestnicy mieli okazję posłuchać mistrzów z bardziej doświadczonego pokolenia, ale też sami pokazali klasę. Jurorzy podkreślali, że poziom był wysoki, a występy przygotowane z sercem i humorem. Każdy występujący został doceniony za zaangażowanie, a publiczność wielokrotnie reagowała śmiechem i brawami.
[FOTORELACJA]5619[/FOTORELACJA]
Jednym z najmocniejszych momentów konkursu było ogłoszenie nagrody publiczności. Widzowie przyznali ją Adrianowi Worochowi, znanemu ze sceny jako „Młody Woroch”, który zdobył aż 16% wszystkich głosów. Co ciekawe, jurorzy również docenili tego samego wykonawcę. „Młody Woroch” otrzymał wyróżnienie w specjalnej, z przymrużeniem oka potraktowanej kategorii „Najlepszy góral”.

W głosowaniu publiczności kolejne miejsca zajęli m.in.:
W konkursie, zgodnie z tradycją, wręczono nie tylko nagrody i dyplomy, ale też wyjątkowe wyróżnienia o własnych nazwach.
Całość prowadził „Tumek ze Zaborowa”, czyli gospodarz wydarzenia, który wraz z „Młodym Worochem” podkreślał, że to nie tylko konkurs mówienia gwarą. To spotkanie pokoleń.
Wydarzeniu udzielony został grant z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskie - bez bejmów niy ma ryczków i korboli ani na czym nagrygolić.

Fot. Piotr Pieczykolan
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz