Zadzwonił do nas czytelnik w sprawie Pyszącej. Mówił, iż wysłuchał w dniu dzisiejszym kolejnego bloku informacyjnego burmistrza Śremu pana Adama Lewandowskiego.
Chwali sobie tego typu program informacyjny z urzędu. Ale jedno go bardzo zabolało!
Mianowicie informacja jaką włodarz gminy powiedział o akcji strażaków (dziś ich patronalne święto) na nielegalnym składowisku w Pyszącej.
Jak się okazało mieszkaniec gmin Śrem nie może zrozumieć, jak może być coś nielegalnego na terenie naszej gminy? Jak długo ten stan rzeczy potrwa? Czy Śrem musi być znany w Polsce również przez to płonące i śmierdzące wysypisko...? Czy to wysypisko jest już "na stanie" gminy?
Przypomnijmy ostatni pożar tego składowiska zanotowaliśmy w sobotę. Strażacy pełnili dyżur w sobotę w nocy, w niedzielę i jeszcze w dniu dzisiejszym...
Na pewno sprawa tego wysypiska nie jest dla naszego regionu dobrą wizytówką...Może kiedyś jak koronawirus tak i ono się skończy?
1 0
Brawo dla tego czytelnika ???
1 0
Burmistrz byłby w porządku, gdyby tak bardzo nie ulegał developerom!? Dlaczego?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu portalsremski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas lub użyj przycisku Zgłoś komentarz