Kwota FO robi wrażenie. Wiemy, jakie pieniądze może otrzymać powiat śremski

Zbigniew Dolata podczas wczorajszego dyżuru poselskiego podzielił się ważnymi dla mieszkańców naszego regionu informacjami. A dotyczyły one pieniędzy, jakie otrzyma powiat śremski.

Budżet tradycyjny Unii Europejskiej 2021-2021 to jest 510 miliardów złotych i Fundusz Odbudowy to co będzie wydawane w ramach tego krajowego planu odbudowy to kwota około 260 miliardów złotych.

Z tych 270 miliardów złotych około 24 miliardów euro to są środki dotacyjne. Tego nie będzie potrzeby zwracać. Natomiast pozostałe 34 miliardy euro to są środki pożyczkowe.

Ustawa, którą przyjmowaliśmy we wtorek, 4 maja to jest ratyfikacja decyzji Rady Unii Europejskiej o systemie zasobów własnych, czyli o tym wkładzie, skąd te środki na środki budżetowe się znajdą.

Za każdym razem, kiedy jest nowa perspektywa finansowa, to taka decyzja Rady jest ratyfikowana przez wszystkie kraje unijne. My taką decyzję ratyfikacyjną przyjmowaliśmy w 2008 roku i drugą w 2015. Zawsze przed nowymi ramami finansowymi. Teraz, to co zostało przegłosowane, to jest na perspektywę finansową 2021-2027.

Senat zapowiedział spowolnienie, odłożenie tego tematu na czas późniejszy...

Opozycja zapowiada składanie poprawek. Tylko,  że poprawki do tej ustawy ratyfikacyjnej w ogóle nie mogą się odnosić do sposobów wydatkowania tych środków, bo nie o tym jest ta ustawa. Ustawa jedynie zobowiązuje prezydenta do ratyfikowania decyzji Rady.

Nie ma w tej ustawie ani słowa o tym jak te środki będą wydatkowane. Sposób wydatkowania tych środków, środków z Funduszy Odbudowy jest właśnie tym krajowym planem odbudowy.

Natomiast zupełnie czymś innym jest budżet, wieloletnie plany finansowe. Tutaj negocjacje trwają już od kilkunastu miesięcy i to wydatkowanie "będzie się decydowało", czy już po części jest zadecydowane przez rząd, ile środków pójdzie przez samorządy, ile otrzymają same samorządy, firmy. To są zupełnie inne kwestie, w żaden sposób nie są związane z Ustawą Ratyfikacyjną.

A co do samego głosowania, które miała miejsce 4 maja w Sejmie?

Zaskoczenia nie nie było. Lewica już wcześniej dawała sygnały. Skoro to ona szczyci się wprowadzeniem Polski do Unii Europejskiej, to totalność nie miała sensu. Taka postawa byłaby niewiarygodna. Zresztą PO też się chwaliła tym.

Borys Budka w czasie gdy premier Morawiecki negocjował budżet unijny, przestrzegał przed wetem. Zdaniem Budki Polska nie powinna walczyć o jakieś większe środki, ale przyjąć to co Komisja Europejska proponuje. W przeciwnym razie, gdyby Rząd chciał walczyć o większe środki, a nawet myślał o zastosowaniu weta, to Budka twierdzi, iż to jest polexit. W ten sposób wzburzy współpracę europejską.

A co do postawy PO, zmuszali do przyjęcia propozycji unijnej, potem twierdzili, że będą głosowali przeciw a ostatecznie wylądowali na pozycji - wstrzymuję się. Ta część opozycji straciła zupełnie twarz – dodaje poseł Zbigniew Dolata.

Kwota statystyczna,  jaką może otrzymać powiat śremski to 1 232 257 981 złotych. Powiat gnieźnieński ponad 2 miliardy złotych.