Mężczyzna, który jechał ekspresówką pod prąd, za ten występek stracił prawo jazdy. Kierujący mercedesem jechał drogą ekspresową s5 w niewłaściwym kierunku i spowodował kolizję z innym pojazdem.
Do zdarzenia doszło w niedzielę 30 czerwca br. ok. godz. 13.00. Oficer dyżurny leszczyńskiej Policji otrzymał zgłoszenie, że na drodze ekspresowej s5 pomiędzy węzłami Święciechowa, a Leszno Zachód jechał "pod prąd" mercedes, który zderzył się z innym pojazdem.
Policjanci zastali na miejscu stojących na pasie awaryjnym uczestników zdarzenia. Z ustaleń wynikało, że kierujący mercedesem 69-letni mieszkaniec powiatu gostyńskiego chcąc kierować się na Wrocław, na węźle Święciechowa wjechał w nieprawidłową jezdnię i pojechał w przeciwnym kierunku. Po drodze doprowadził do kolizji tj. zderzenia bocznego z jadącym prawidłowo oplem. Sprawca zdarzenia tłumaczył policjantom, że w taki sposób poprowadziła go telefoniczna nawigacja. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego kierowca stracił uprawnienia. Teraz jego sprawa trafi do sądu, który zadecyduje o wymiarze kary dla mężczyzny oraz o terminie zatrzymania uprawnień do kierowania.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz