Nieodpowiedzialny kierowca będąc pod wpływem alkoholu wsiadł za kółko. W efekcie doprowadził do niebezpiecznego zdarzenia, w którym poważnie ucierpiał też jego krewny. Kierowcą był 19-latek. Obaj mężczyźni wymagali pomocy medycznej i trafili do szpitala. Nastolatek usłyszał zarzuty w szpitalnym łóżku.
Sytuacja miała miejsce 11 listopada br. około godz. 2.30 na ul. Włodarczaka w Lesznie. Kierujący samochodem marki audi, jadąc jednokierunkową ulicą osiedlową, pomiędzy blokami mieszkalnymi, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 20km/h w pewnym momencie stracił panowanie nad kierowanym pojazdem, zjechał na pas zieleni i uderzył w przydrożne drzewo.
Samochodem kierował 19-letni obywatel Ukrainy, a jego pasażerem był 41-letni krewny kierowcy. Podczas policyjnych czynności okazało się, że 19-latek ma 2.35 promila alkoholu w organizmie. Obaj mężczyźni wymagali pomocy medycznej i trafili do szpitala. Pasażer odniósł poważne obrażenia ciała.
Wczoraj, 12 listopada br. młody kierowca w szpitalnym łóżku usłyszał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowania wypadku komunikacyjnego znajdując się w stanie nietrzeźwości. 19-latek stracił też swoje niedawno otrzymane prawo jazdy, teraz grozi mu do czterech i pół roku pozbawienia wolności.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz