W czwartek w Krobi doszło do szokującego zdarzenia. Kierowca samochodu osobowego potrącił kobietę na przejściu dla pieszych, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia. Poszkodowanej pomocy udzielili świadek i przechodzień. Co więcej, osoba która widziała zdarzenie ruszyła w pościg za sprawcą potrącenia. Udało mu się dokonać obywatelskiego zatrzymania.
W dniu 29 stycznia br. ok. godziny 19.40, policjanci z Posterunku Policji w Krobi otrzymali zgłoszenie o potrąceniu pieszej na przejściu dla pieszych na ul. Poznańskiej. Sprawca zdarzenia nie zatrzymał się, by udzielić pomocy poszkodowanej, zamiast tego odjechał z miejsca wypadku.
- W trakcie, gdy świadek i przypadkowy przechodzień udzielali pomocy poszkodowanej kobiecie, inny świadek ruszył za samochodem marki Peugeot, którego kierowca oddalił się z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy potrąconej. Świadkowi udało się dokonać obywatelskiego zatrzymania sprawcy na ul. Ogrodowej - mówi mł. asp. Marek Balczyński, zastępca oficera prasowego KPP w Gostyniu.
Jak ustalili policjanci, kierowca nie ustąpił pierwszeństwa kobiecie prawidłowo przechodzącej przez pasy, w wyniku czego doszło do jej potrącenia. Poszkodowana upadła na jezdnię i doznała stłuczenia prawej nogi poniżej kolana. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego, który udzielił jej niezbędnej pomocy.
Sprawca zdarzenia został ukarany mandatem w wysokości 5000 zł oraz 15 punktami karnymi. Policjantom oświadczył, że nie widział, że doszło do zderzenia i wyraził skruchę.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz