Zamknij

Światowy Dzień Pszczół: rozmowa z Bartoszem Ustasiakiem

13:53, 20.05.2025 Aktualizacja: 15:07, 20.05.2025
Skomentuj Bartosz Ustasiak - pszczelarz z Dalewa. Bartosz Ustasiak - pszczelarz z Dalewa.

Z okazji obchodów Światowego Dnia Pszczół rozmawiamy z Bartoszem Ustasiakiem – pszczelarzem z Dalewa, który dzieli się swoimi doświadczeniami, obserwacjami i troskami związanymi z codzienną pracą przy ulach oraz ochroną pszczół. 

 

Mówi się wiele, że pszczoły są ważnym elementem ekosystemu. Czy to prawda i dlaczego?

Zdecydowanie tak. Pszczoły zapylają większość upraw i kwiatów, które nas otaczają – od sadów, przez maliny, aż po truskawki. Choć z takich roślin nie pozyskujemy bezpośrednio miodu, bo słabo nektarują, to jednak pszczoły pełnią tam kluczową rolę – przelatują z kwiatka na kwiatek, zapylając je. 

Z moich obserwacji – i z pasieki ustawionej przy jednym z pól truskawkowych – wiem od właściciela, że odkąd zacząłem tam przywozić ule, truskawki są większe i wyglądają nieco inaczej. Może to przypadek – może akurat była dobra pogoda – ale możliwe, że obecność pszczół faktycznie ma wpływ. Nie mam na to badań, ale coś w tym może być. 

 

Jak wygląda typowy dzień pracy pszczelarza?

To zależy od pogody i pory roku. W słoneczne dni często jedzie się do pasieki i przegląda ule. Sprawdza się, czy pszczoły mają wystarczająco miejsca, ile nektaru (nakropu) przyniosły, czy trzeba poszerzyć gniazdo albo miodnię. Takie zabiegi wykonuje się zazwyczaj raz w tygodniu, szczególnie w intensywnym okresie rozwoju ula – w maju i czerwcu. 

Później, po głównych pożytkach – takich jak rzepak czy akacja – zaczyna kwitnąć lipa, a pszczoły skupiają się bardziej na rozwoju kolonii i przygotowaniach do zimy. Wychodzą wtedy z tzw. nastroju rojowego, co ułatwia przeglądy. Trzeba jednak zadbać o odpowiednią wielkość ula i komfort, by mogły dobrze się przygotować na zimowanie. We wrześniu, kiedy odbieramy miód, musimy też pamiętać, aby zostawić im zapasy – trzeba je wtedy dokarmić, żeby miały co jeść przez zimę. 

 

Jakie są największe zagrożenia dla pszczół w Polsce i w jaki sposób możemy im przeciwdziałać?

Zagrożeń jest wiele. Specjaliści zwracają szczególną uwagę na stosowanie oprysków – przede wszystkim niewłaściwe ich użycie oraz niewłaściwe godziny opryskiwania. Problemem jest także zmieniający się klimat – susze i niedobory wody. To wszystko wpływa na ilość nektaru, którego pszczoły potrzebują do produkcji miodu – zarówno dla siebie, jak i dla nas. 

 

Proszę się na koniec przyznać, gdzie pan teraz jest? 

Pozdrawiam serdecznie czytelników Portalu Śremskiego ze słoweńskiej Lublany. Uczestniczę w obchodach Światowego Dnia Pszczół (World Bee Day) w miejscu, w którym narodził się pomysł ustanowienia tego święta. Chcę zobaczyć, jak rozwija się pszczelarstwo górskie, co możemy przenieść do naszych pasiek i jakie dobre praktyki zastosować w Polsce. To cenne doświadczenie i inspiracja do dalszego rozwoju.

 

[ZT]71413[/ZT]

[ZT]68271[/ZT]

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

 

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%