Tuż przed koncertem artysta przyznał, że nieco się zaniepokoił – widząc pusty plac, pomyślał, że żar z nieba odstraszy publiczność. Jednak punktualność i lojalność śremskiej widowni zrobiły swoje. Chwilę po rozpoczęciu koncertu przestrzeń przed sceną wypełniła się po brzegi – dopisała zarówno frekwencja, jak i atmosfera.
Publiczność bawiła się świetnie, skandując i śpiewając razem z artystą. MEZO nie pozostał dłużny – w ramach podziękowania za tak ciepłe przyjęcie zrzucił ze sceny kilka egzemplarzy swojej płyty, które trafiły w ręce najbardziej zagorzałych fanów. W jednym z utworów towarzyszyły mu… mieszkanki Śremu! Kilka fanek zostało zaproszonych na scenę, by wspólnie z nim zaśpiewać refren piosenki.
[FOTORELACJA]5405[/FOTORELACJA]
Na zakończenie koncertu MEZO wyszedł do fanów – podpisywał płyty, rozmawiał, pozował do zdjęć. To właśnie ten bezpośredni kontakt i serdeczność sprawiły, że występ zapisał się jako jedno z najbardziej sympatycznych wydarzeń tegorocznych Dni Śremu.
To był wyjątkowy początek finałowego dnia DNI ŚREMU 2025!
[ZT]81903[/ZT]
[ZT]81897[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz