8 listopada 1939 roku w Zbrudzewie, w pobliżu Starej Strzelnicy, gestapowcy z Jarocina rozstrzelali 12 śremian.

Straconymi mężczyznami byli: Wacław Balcerkowski – kowal, Józef Cieślak – robotnik, Władysław Janicki – kupiec, Władysław Łaznowski – robotnik, Wawrzyn Migdał – robotnik, Teodor Piechocki – krawiec, Paweł Przybylski – robotnik, Konrad Ronke – kupiec, Paweł Szarota – robotnik, Czesław Szymaniak – robotnik, Stanisław Wojciechowski – szklarz, Teodor Zelba – robotnik.

W 82. rocznicę rozstrzelania Obywateli Ziemi Śremskiej mieszkańcy zebrali się w miejscu dokonania mordu w Zbrudzewie i uczcili pamięć poległych.

Organizatorem wydarzenia było Muzeum Śremskie. W pierwszej kolejności zebrani odśpiewamy Hymn Polski. Następnie Grzegorz Pawlak opowiedział o tragicznych wydarzeniach z 1939 r. Wyjaśnił, że dokładne motywy zbrodni nie są znane, jednak według jednego z przekazów wspomniane ofiary były oskarżone o znęcanie się nad internowanymi Niemcami w trakcie pierwszych dni wojny. Ekshumacji zamordowanych dokonano wiosną 1945 r., a następnie ciała pochowano a cmentarzu farnym we wspólnej mogile wraz z rozstrzelanymi 20 października 1939 r. 

W wydarzeniu udział wzięli m.in. starosta śremski Zenon Jahns, wiceburmistrz Śremu Bartosz Żeleźny, sołtys Zbrudzewa Nina Stępa, przedstawiciele samorządów, bractwa kurkowego, szkół, harcerze oraz mieszkańcy. Delegacje złożyły wiązanki pod pomnikiem upamiętniającym ofiary.