Zakończył się ostatni mecz rozgrywek  klasy okręgowej (grupa III) z udziałem śremskiej drużyny. Podopieczni Piotra Tomaszczaka na zakończenie  strzelili jedenaście bramek nie tracąc żadnej.

Tropikalne warunki panowały dzisiaj na stadionie w Śremie. Mecz rozpoczął się  o godz.  15.  Sędzia kilka razy przerywał mecz na uzupełnienie płynów w organizmie.

Piłkarze UKS-u przystąpili do meczu z chęcią rewanżu. W Mosinie przegrali 0:1.

Pierwsza połowa to pokaz strzelecki  Jakuba Rasiaka, który strzelił trzy bramki. Na listę w tej części gry wpisał się również Kacper Tomaszczak. Pierwsza połowa zakończyła się wysokim zwycięstwem 4:0.

Druga odsłona to faktycznie gra do jednej bramki. Od 60 minuty goście grali w dziesiątkę, jeden z graczy otrzymał czerwona kartkę. Kilka minut później kontuzji kolana doznał gracz z Mosiny. Trener nie dokonał zmiany i goście grali w dziewiątkę.

Gospodarze wykorzystali tę niezwykłą okazję strzelając w drugiej połowie siedem bramek.

Mecz zakończył się wysokim dwucyfrowym zwycięstwem UKS 11:0. Na uwagę zasługuje fakt, iż w 82 minucie z rzutu karnego bramkę  strzelił bramkarz Filip Przybylski.

Po rozegraniu 30 spotkań piłkarze ze Śremu uplasowali się na wysokim 6 miejscu. Jako beniaminek zdobyli w tych rozgrywkach 96 goli. Najwięcej Polonia Środa – 104!

Godzinę przed meczem nad złamała się pokaźna gałąź uszkadzając ławki. Nikomu nic się nie stało.

Bramki:

8 minuta Jakub Rasiak 1:0

30 minuta Jakub Rasiak 2:0

36 minuta Kacper Tomaszczak 3:0

43 minuta Jakub Rasiak 4:0

68 minuta Szymon Kędziora 5:0

78 minuta Jakub Rasiak 6:0

79 minuta Jakub Rasiak 7:0

80 minuta Paweł Bartkowiak 8:0

82 minuta Filip Przybylski - bramkarz  /karny 9:0

84 minuta Antoni Szczepaniak 10:0

88 minuta Jakub Rasiak 11:0