Letnia Akademia Pana Ignacego A-TO-MY kolejny raz spotkała się z poznańskimi Laborakami. Dzieci potrafią już używać prawdziwego laboratoryjnego sprzętu. Teraz przy jego użyciu same wykonały znakomite brokatowe, a nawet magnetyczne slimy!

W poniedziałek 18 lipca w bibliotece w Wyrzece odbyły się kolejne warsztaty Letniej Akademii Pana Ignacego A-TO-MY. Z uczestnikami akademii ponownie spotkała się Pani Kinga z poznańskich Laboraków. Spotkanie zatytułowano "Łe jery! Polimery". Z czym kojarzymy ropę naftową? Z okropną czarną mazią? Wcale nie! Dzieci bardzo dobrze wiedziały, że kojarzyć ją możemy także z zabawkami, meblami ogrodowymi, telewizorami, telefonami i wszystkim, co nas otacza.

Podczas warsztatów Letnia Akademia rozmawiała o tworzywach sztucznych. Odbyły się także edukacyjne zabawy z wytwarzaniem różnych polimerów. Każdy z uczestników miał swoje własne stanowisko z laboratoryjnych sprzętem. Pierwszym zadaniem było wykonanie barwników. Następnie dzieci zabrały się za wykonanie uwielbianych przez wszystkie pociechy slimów, czyli plastycznych, kreatywnych zabawek. Okazało się, że slimy mogą mieć także magnetyczne działanie.

Po krótkiej przerwie i spożyciu poczęstunku przygotowanego przez mamę Miłosza, Akademia przeszła na zewnątrz. Pani Kinga porozmawiała z dziećmi o właściwościach acetonu i zaprezentowała, co się stanie, gdy połączy się go ze styropianem. Były także zabawy ze sztucznym śniegiem.

Letnią Akademię czekają jeszcze dwa warsztaty, w tym jedno z Laborakami. Finał projektu odbędzie się podczas pikniku we wrześniu.