Dzisiaj mija trzeci dzień poszukiwań Jędrzeja Sarnowskiego, 36-letniego mieszkańca Śremu. Mężczyzna ostatni raz był widziany na osiedlu Jeziorany w nocy z soboty na niedzielę. Od tego momentu bliskim nie udało się nawiązać z nim kontaktu. W poniedziałek Policja i Straż Pożarna sprawdzili staw w parku, a dziś sprawdzają teren i okolice jeziora.
Jędrzej Sarnowski jest 36-letnim mieszkańcem Śremu. Ostatni raz widziany był 26 lutego ok. godz. 1.20 w lokalu przy ul. Chłapowskiego 1 w Śremie (Tropicana).
Mężczyzna ma ok. 185 cm wzrostu, jest średniej budowy ciała, ma krótkie, ciemne włosy oraz ciemny zarost – broda i wąsy. Ubrany był w spodnie - jeansy koloru granatowego, kurtkę koloru ciemnego z aplikacjami w przedniej i tylnej części "Red Bull" koloru czerwono-żółtego, czarny golf oraz buty skórzane koloru brązowego. Jeżeli ktoś ma przydatne informacje lub widział zaginionego proszony jest o kontakt ze śremską Policją pod nr tel. 47 77 342 11 lub 112.
W poniedziałek od rana Policja, Straż Pożarna i grupa ratownictwa wodno-nurkowego przeszukiwali rejon ulicy Staszica. Szczególnej uwadze poddano staw w Parku Śremskich Odlewników, do którego doprowadziły służby psy śledcze. Miejski monitoring także miał wskazać tę drogę zaginionego. Podczas akcji wykorzystano m.in. łódź motorowodną i sonar. Pod wodę wszedł też nurek. Poszukiwania zakończyły się ok. godz. 12.00. W stawie nie znaleziono ciała.
Dzisiaj ok. godz. 10.30 rozpoczęły się poszukiwania zaginionego w rejonie Plaży Miejskiej w Śremie i Jeziora Grzymisławskiego. Policjanci, strażacy i WOPR sprawdzają linię brzegową oraz prowadzą działania na wodzie przy użyciu odpowiedniego sprzętu.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu portalsremski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz