W środę tuż przed godziną 23 mieszkanka bloku przy ulicy Chopina 4 zadzwoniła na nr 112, gdyż od dwóch dni nie widziała swojej sąsiadki.
Na miejsce przyjechali strażacy i policja. Na wezwania strażaków nikt nie odpowiadał z mieszkania. Dlatego w asyście policji dokonano siłowego wejścia do wskazanego mieszkania. Okazało się, iż mieszkająca tam kobieta (ok. lat 80) leżała przy łóżku. Była przytomna, jednak nie było z nią żadnego kontaktu.
Ratownicy będący na miejscu udzielili niezbędnej pomocy i wezwano karetkę pogotowia.
Kobieta została hospitalizowana, gdzie będzie poddana dalszym badaniom.
Raz jeszcze sprawdza się pomoc sąsiedzka, jak miało to miejsce w tym przypadku przy ulicy Chopina w Śremie. Miejmy nadzieję, iż oczekująca pomocy kobieta, dzięki wrażliwości innych może mówić o dużym szczęściu.
[ALERT]1731539856501[/ALERT]
gość22:48, 18.11.2024
0 0
gdyby ops / cus dał jej opaskę ratunkową, to mogłaby wezwać pomoc 22:48, 18.11.2024