Śrem wkracza w erę elektromobilności

Nowe miejsca pracy, współpraca z lokalnymi firmami i wsparcie inicjatyw społecznych, prestiż regionu i Polski  –  tak w telegraficznym skrócie można opisać inwestycję, która ma powstać w Śremie. Firma Capchem Poland przygotowuje się do adaptacji byłych budynków BASF na nowoczesny zakład produkcji elektrolitu, trzeci taki w Polsce i szósty w Europie.
Dzięki zakładom Capchem, Śrem i okolice zyskają kolejnego pracodawcę oraz zaangażowanego w życie lokalnej społeczności sąsiada. Samorząd może liczyć na rzetelnego partnera biznesowego, ale też skuteczną promocję, bo powstanie tu jeden z najważniejszych zakładów branży elektromobilnej w Europie. Nowoczesna, odpowiednio zabezpieczona i zaawansowana technologicznie fabryka ma produkować elektrolit do akumulatorów i baterii litowo-jonowych (Li-Ion), wykorzystywanych głównie w coraz popularniejszych samochodach elektrycznych. Capchem – światowy lider w tej branży – planuje uruchomienie produkcji w pierwszej połowie 2022 roku. Dzięki tej inwestycji Polska dołączy do takich krajów jak USA, Wielka Brytania, Korea, Czechy, Japonia czy Chiny, gdzie elektrolit jest wytwarzany od ponad ćwierć wieku. 

Dlaczego Polska? Dlaczego Śrem?
Firma Capchem powstała 25 lat temu w Shenzhen, zagłębiu innowacji nazywanym chińską Doliną Krzemową. Na całym świecie zatrudnia ponad dwa tysiące pracowników. Spółka stawia przede wszystkim na technologię, dostarczając swoje produkty do najbardziej znanych na świecie marek, takich jak Panasonic, LG Chem, Tesla, Bosch czy Apple. Chiński inwestor skorzystał z zaproszenia polskiego rządu: nowa inwestycja wpisuje się w stworzoną przez Ministerstwo Energii Strategię Zrównoważonego Rozwoju oraz jedną z jej kluczowych części, czyli Plan Rozwoju Elektromobilności (a więc wszystkiego, co wiąże się z produkcją i użytkowaniem pojazdów z napędem elektrycznym). W Polsce oraz tuż za jej granicami są już fabryki produkujące elementy takich aut, w tym baterie litowo-jonowe, które wypełnia się elektrolitem. Produkt, który powstanie w Śremie, dopełni więc łańcuch dostaw. 
- Zdecydowaliśmy się na zlokalizowanie inwestycji w Śremie m.in. ze względu na możliwość adaptacji już istniejącej placówki, czyli byłych zakładów BASF przy ul. Wiosennej oraz  możliwość zatrudnienia wykwalifikowanych pracowników z doświadczeniem w sektorze chemicznym – wyjaśnia Peter Ma, członek zarządu Capchem Poland. -  Dodatkowym atutem decydującym o wyborze lokalizacji w tym kraju była dobrze rozwinięta infrastruktura komunikacyjna i położenie Polski w samym sercu Europy, co usprawnia logistykę i obniża koszty transportu.

Korzyść dla Śremu, Polski i świata
Powstanie nowoczesnej, ważnej dla europejskich rynków fabryki w Śremie oznacza wpływ podatków do lokalnego budżetu oraz wsparcie rozwoju miejscowej infrastruktury. To także nowe miejsca pracy dla mieszkańców okolicy. Firma chce zatrudnić m.in. inżynierów, magazynierów, pracowników laboratorium, administracji i stanowisk utrzymania ruchu - łącznie około 60 osób, a to oznacza bezpieczeństwo finansowe nie tylko dla nich, ale także dla ich rodzin. Każda z tych osób zostanie skrupulatnie wyszkolona. W ramach działań na rzecz społecznej odpowiedzialności biznesu firma będzie również pracować na korzyść lokalnej społeczności m.in. wpierając edukację dzieci i młodzieży. Już teraz rozpoczęła współpracę z Wartą Śrem, a w planach ma kolejne inicjatywy na rzecz mieszkańców gminy Śrem.
Na śremskiej inwestycji skorzysta także region i cały kraj. Polska, która od lat stara się o inwestorów zajmujących się produkcją aut o napędzie elektrycznym, baterii i komponentów do ich wytworzenia, ma teraz szansę stać się jednym najważniejszych graczy w branży elektromobilności w Europie. Oznacza to, że wzrośnie potencjał gospodarczy naszego kraju oraz nasz prestiż, jako ważnego partnera na motoryzacyjnej mapie Europy, zwłaszcza że za projekt fabryki odpowiada polska firma AB Industry, w przygotowania zaangażowało się wielu doświadczonych, wysoko wyspecjalizowanych polskich ekspertów, a w zakładzie będzie zatrudniona polska kadra.

Bezpiecznie i zgodnie z polskimi normami
Produkcja elektrolitów jest prowadzona z zachowaniem wszelkich niezbędnych, sprawdzonych procedur bezpieczeństwa. Odkąd 30 lat temu świat zaczął wprowadzać je na szeroką skalę, w żadnym produkującym je zakładzie nie doszło do poważniejszej awarii zagrażającej życiu człowieka czy bezpieczeństwu środowiska. Dotyczy to również zakładów firmy Capchem, która może się poszczycić międzynarodowymi certyfikatami, poświadczającymi fakt, że dba o środowisko naturalne oraz spełnia najwyższe standardy dotyczące bezpieczeństwa i higieny pracy. 
- Stawiając na bezpieczeństwo, przeprowadziliśmy szereg ekspertyz oraz raportów, które potwierdzają intencje naszych działań. Projekt naszej inwestycji wykonywany jest zgodnie z europejskimi standardami oraz polskim prawem – podkreśla Joanna Pawlicka, Project Site Manager w Capchem Poland.
Zakład produkcyjny w Śremie został zaprojektowany przez specjalistów zgodnie z polskimi przepisami, polskim prawem budowlanym oraz wszelkimi innymi wymogami (np. Państwowej Straży Pożarnej). Punktem odniesienia były niemieckie fabryki działające bezawaryjnie od wielu lat. Fabryka będzie wyposażona we wszelkie zabezpieczenia, które chronią pracowników, powietrze, glebę i wody gruntowe oraz zapobiegają pożarom. 
Capchem, jak każdy odpowiedzialny producent, „dmucha na zimne”, dlatego od momentu rozpoczęcia eksploatacji każdego dnia będzie także prowadzona ścisła kontrola bezpieczeństwa. Wykorzystywane przez firmę surowce pochodzą od dużych firm chemicznych, takich jak np. BASF, którego zakłady w Śremie inwestor właśnie adaptuje na swoje potrzeby. Produkowany przez Capchem elektrolit trafia do akumulatora litowo-jonowego, a następnie jest używany w telefonach komórkowych, komputerach, elektronarzędziach czy samochodach elektrycznych. Warto podkreślić, że produkcja elektrolitu nie jest reakcją chemiczną, a jedynie mieszaniem różnych substancji do określonego składu, testowaniem, napełnianiem i pakowaniem, zaś sam proces produkcyjny nie generuje odpadów. 

A co z ruchem samochodowym związanym z dostarczaniem surowca i odbieraniem elektrolitu?  Nie będzie większy niż wówczas, gdy funkcjonował BASF, a to oznacza 25 ciężarówek dziennie oraz 80 aut osobowych - głównie tych, którymi przyjadą do pracy zatrudnione w zakładzie osoby. 

 Capchem w liczbach
- 50 mln euro – tyle zainwestuje w Śremie Capchem
- Ponad 20  lat doświadczenia w wytwarzaniu materiału do baterii litowo-jonowych
- 13 zakładów produkcyjnych
- 18 placówek 
- 2000 pracowników na całym świecie
- 9 firm globalnych korzystających z produktów Capchem: Samsung, Apple, Huawei, Porsche, Volkswagen, BMW, IBM, Bosch i Medtronic
- 40 tys. ton – tyle elektrolitu ma powstawać w Śremie w ciągu roku.
- 1 mln elektrycznych aut będzie mogło jeździć, dzięki elektrolitowi wyprodukowanemu w Śremie w ciągu roku. 

Centrala CAPCHEM

Laboratorium CAPCHEM

Shenzen

Adaptacja zakładów BASF