Wielka Sobota - to był ostatni dzień Triduum Paschalnego. Późnym wieczorem w Kościele bezpośrednio po Mszy świętej odbywały się procesje rezurekcyjne. Po raz pierwszy od ponad 40 dni śpiewano radosne Alleluja, oznajmiając, iż zmartwychwstanie Jezusa to najważniejsze w dziejach ludzkości wydarzenie.

Liturgia niedzieli wielkanocnej poświęcona jest właśnie temu wydarzeniu. W kościele pw. Najświętszej Maryi Panny Wniebowziętej w Śremie, uroczystej  Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył dziekan, prałat ks. Marian Brucki, który wszystkich powitał nazywając ludźmi Wielkanocy.

W okolicznościowym słowie podkreślił obecność Chrystusa w swoim Kościele. Dla chrześcijanina nie ma chwili bez nadziei, skoro On jest. Ponadto wskazał, iż można Go spotkać w chrystofaniach, miejscach objawień się: uczniom, kobietom, Piotrowi, dwom idącym do Emaus…

I dlatego potrzeba nam jak święty Jan, który ujrzał i uwierzył. Stańmy dzisiaj przed pustym grobem i uwierzmy. Prośmy Chrystusa abyśmy byli ludźmi Wielkanocy, ludźmi nadziei – mówił kaznodzieja.

Po Mszy świętej odbyła się procesja wokół świątyni z Najświętszym Sakramentem i figurką Jezusa Zmartwychwstałego.