Wyremontowany most w Śremie jest już otwarty!
Zgodnie z ostatnią obietnicą odnośnie terminu umożliwienia przejazdu, znaki zakazujące wjazdu na most zostały zdemontowane 30 listopada br. Tak jak zapowiedział burmistrz Śremu 1 grudnia można śmiało i bez przeszkód przejeżdżać przez most.
Na ten moment śremianie czekali z niecierpliwością. Remont rozpoczął się na początku lipca. Z jego powodu wytyczono objazd, który aktualnie był jedynym przyzwoitym wyjazdem ze Śremu w stronę Zbrudzewa, Mechlina, Zaniemyśla itp. Na obwodnicy wzrosło natężenie ruchu, nierzadko korki sięgały od skrzyżowania obwodnicy z ul. Szkolną aż do ul. Piłsudskiego.
W końcu most jest już przejezdny. Zaledwie po kilku godzinach od otwarcia zebrał pierwsze opinie.
Śremianie nie są zadowoleni z efektów i uważają zmodernizowany most za "budowlany bubel" i "fuszerę". Kierowcy dostrzegli, że nowa nawierzchnia jest nierówna, pofalowana i z uskokami. Dodatkowo deszcz pomógł w pierwszym teście, który potwierdził nierówności, gdyż od początku na asfalcie zalegają kałuże.
Przypomnijmy, że w ramach remontu przeprowadzone zostały prace tj.:
Dodatkowo w trakcie stwierdzono potrzebę wykonania nowych poprzecznic, izolacji płyty pomostowej oraz nowej nawierzchni asfaltowej. Te dodatkowe zadania kosztowały ok. 900 tys. zł.
W sumie remont całego mostu wyniósł prawie 3 mln zł.
2 2
Ludzie zawsze będą się czepiać! Nie znajdziemy rozwiązania, które zadowoli wszystkich! A tym bardziej Polaków!
0 1
Ten most trochę mi przypomina basen. Stare próchno zmodernizowane. trzeba było zbudować zupełnie od podstaw nowy most, wantowy, z jednym filarem na środku i pylonem w kształcie litery A lub H. Nawierzchnia nierówna, zalegające kałuże. mówiąc krótko: most zrobiony na od...pierdol. Ale czego się spodziewać po firmie ze wsi Warszawa