Policjanci śremskiej drogówki namierzyli pirata drogowego, który wieczorową porą pędził w Śremie ulicą Kajetańczyka mając na liczniku 145 km/h przy dopuszczalnej 50 km/h. Nieodpowiedzialny kierowca, który przy tej prędkości przewoził też pasażerów, na trzy miesiące stracił uprawnienia do kierowania, został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 złotych i na jego konto wpłynęło 15 punktów karnych.
W miniony piątek, 14 marca, policjanci ze śremskiej drogówki namierzyli pirata drogowego, który pędził w terenie zabudowanym nie zważając na bezpieczeństwo swoje i innych uczestników ruchu drogowego. Dokładnie o godz. 21.18, w Śremie na ulicy Kajetańczyka, na policyjny radar wpadł 23-letni mieszkaniec powiatu śremskiego, który kierował samochodem marki Infiniti. Mężczyzna na pięćdziesiątce jechał aż 145 km/h.
Nieodpowiedzialny kierowca, który przewoził jeszcze czterech pasażerów – dwie młode kobiety i dwóch młodych mężczyzn, na trzy miesiące stracił uprawnienia do kierowania, został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 złotych i na jego konto wpłynęło 15 punktów karnych.
- Apelujemy do wszystkich kierujących, aby przestrzegali dozwolonych prędkości w ruchu drogowym. Niezależnie od planów bezpieczeństwo jest najważniejsze, a droga to nie tor wyścigowy! - apelują policjanci.
[ZT]78705[/ZT]
[ZT]78698[/ZT]
[ALERT]1742206512461[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz