Miejsce nie było przypadkowe – prof. Romanowski jest absolwentem śremskiego LO i sam wielokrotnie podkreślał, jak wiele zawdzięcza tej szkole i ludziom, których tam spotkał.
Wniosek o nadanie tytułu złożyło Stowarzyszenie Absolwentów Liceum Ogólnokształcącego w Śremie. Uroczystość poprowadziła prezes Stowarzyszenia, Gabriela Wasielewska, a laudację na cześć profesora wygłosił jego brat, podkreślając przede wszystkim jego osiągnięcia naukowe i zawodowe, ale też osobistą skromność oraz silne więzi laureata z naszym miastem.
Na sali obecni byli m.in. starosta śremski Piotr Ruta, burmistrz Śremu Grzegorz Wiśniewski oraz burmistrz Puszczykowa Andrzej Balcerek (gdzie obecnie mieszka profesor). Nie zabrakło również wychowawcy prof. Romanowskiego z czasów licealnych oraz jego kolegów i koleżanek z klasy. Aula była wypełniona po brzegi – wydarzenie zgromadziło lokalną społeczność, przedstawicieli środowiska medycznego i szkolnego, a także uczniów i nauczycieli.
W swoim przemówieniu prof. Romanowski nie krył wzruszenia.
To dla mnie zaszczyt, który trudno opisać słowami
– mówił.
Całe to spotkanie chciałbym zadedykować moim rodzicom, którzy – jestem tego pewien – byliby dziś bardzo dumni.
Profesor podzielił się wspomnieniami z młodości spędzonej w Śremie, opowiadał o swojej drodze zawodowej, pasji do medycyny (i do motoryzacji!) oraz codziennej pracy z pacjentami. Wspominał również nauczycieli i rówieśników, którzy mieli wpływ na jego rozwój.
[FOTORELACJA]5558[/FOTORELACJA]
Prof. Leszek Romanowski to ceniony ortopeda i traumatolog, autor licznych publikacji naukowych, organizator konferencji naukowych, członek i prezes wielu stowarzyszeń oraz promotor młodych lekarzy. Choć zawodowo związany jest głównie z Poznaniem, od wielu lat mieszka w Puszczykowie. Znany jest z zaangażowania w rozwój nowoczesnych metod leczenia oraz pracy dydaktycznej na uczelni medycznej.
Tytuł „Honorowego Obywatela Śremu” przyznawany jest osobom szczególnie zasłużonym dla miasta lub reprezentującym Śrem w kraju i za granicą. W przypadku prof. Romanowskiego argumenty były nie do podważenia – jego dorobek naukowy i zawodowy, a także głęboka więź z rodzinnym miastem, stanowiły solidne podstawy do uhonorowania go tym prestiżowym tytułem.
[ZT]83206[/ZT]
[ZT]83169[/ZT]
0
0
0
0
0
0
7 0
Uwłaszczyli się na państwowym majątku :-) Nepotyzm w czystym wydaniu. A Wasielewska potrzebowała wyższą grupę :-) Elita Śremska. Znamy was towarzysze :-)
3 0
Ludzie musicie zrozumieć. Elita ma w nosie zwykłych, szarych, ludzi. Im wyżej w hierarchii społecznej tym większe sk.....ny. Najgorsi są tacy który zrobią karierę przez znajomości, układy, protekcje. Nie dajcie się nabrać to jest towarzystwo wzajemnej adoracji. Cześć urzędników lub ich rodziny pracuje w ośrodku na Mickiewicza. Poklepują się po plecach a nas szaraczków dy..ją :-)
1 0
A czym zasłużyła sobie na takie miano Pani prezes Społem? Tym ze wykorzystywała pracowników? A możne tym ze wprowadzała terror? Dbała o własne interesy i za to otrzymała tytuł honorowego ... Elita hipokrytów , cwaniaków, która po zmianach ustroju :-) uwłaszczyła się na majątku państwowym który był wypracowany przez wszystkich Polaków. Największe złodziejstwo XX wieku. Zawsze polską rządzili sprzedajne ....