Śremianie pojechali nad morze nową Dacią Jogger od Auto Compol z Poznania! Zwycięzca naszej zabawy po prostu odebrał kluczyki od auta z pełnym bakiem paliwa i mógł pojechać, gdzie tylko chciał. Postanowił wybrać się w długi sierpniowy weekend na północ Polski. W podróż nad Bałtyk zabrał ze sobą kilka osób. Bez problemu wszyscy wraz z niemałymi bagażami pomieścili się w Dacii i wygodnie podróżowali. Z pewnością będą długo wspominać to przeżycie. 

Rozstrzygnięcie zabawy w ramach akcji "Bezpieczne Wakacje 2022 cz. 1" nastąpiło 7 lipca br. Tego dnia liczni uczestnicy poznali wyłonionych przez redakcję laureatów. Zadaniem było wymyślenie hasła związanego z bezpiecznymi wakacjami. Padło wiele pomysłowych propozycji, jednak wszyscy nie mogli wygrać. Hasło, którego autor zgarnął główną nagrodę brzmiało:

"Kto wakacje bezpiecznie planuje, ten odpoczynek i bezpieczeństwo zyskuje".

Autor tego hasła - śremianin Rafał Cieślak wygrał Dacię Jogger z pełnym bakiem na wybrany weekend. Zwycięzca bardzo ucieszył się z nagrody i zapewnił, że z wielką przyjemnością wybierze się na wycieczkę nowiutką Dacią. Właśnie otrzymaliśmy relację z wyprawy. 

Długi sierpniowy weekend Pan Rafał wraz z trzema towarzyszami spędził w Trójmieście. W sobotę 13 sierpnia ekipa wyruszyła ze Śremu w kierunku pomorza wygraną Dacią Jogger. Na dodatek, bez problemu duży bagażnik samochodowy pomieścił wszystko, co trzeba. 

- Auto jest super, bardzo wygodne ekonomiczne i posiada dużo elektroniki przydatnej do komfortu jazdy bardzo. Dobrze trzyma się drogi, bezpiecznie i pewnie się je prowadzi - zrelacjonował Rafał.

Dowiedzieliśmy się, że nie tylko kierowca, ale także pasażerowie nie mogli wyjść z podziwu, jak komfortowo przebiegała podróż. Okazję do prowadzenia Joggera miał też kompan Kuba. 

- Fajne autko, robi dobrą robotę. Wygodnie się prowadzi. Jako kierowca stwierdzam, że ma wiele udogodnień. Musze przyznać, że pod względem technicznym, jak i wizualnym Dacia bardzo mnie zaskoczyła. Jeżeli ktoś, kiedyś będzie miał okazję się przejechać Joggerem to polecam. Na wysokich obrotach usłyszeć można przyjemny pomruk - opowiedział Kuba. 

Pierwszym miejscem pobytu była Gdynia. W tym mieście śremianie nocowali i statkiem popłynęli na Hel. Drugiego dnia zwiedzali Gdańsk. Ich uwagę szczególnie zwróciła zabytkowa Fontanna Neptuna. Ostatniego dnia wycieczki odbył się plażing w Gdyni. Po odpoczynku nadszedł czas na powrót. Po południu, w wyśmienitych humorach wycieczkowicze wyruszyli w stronę domu. Po drodze zatrzymali się jeszcze w Kościerzynie z wizytą u rodziny. Do Śremu dojechali o 23.30. 

- To był bardzo udany weekend, który zostanie w naszej pamięci. Bardzo dziękuję i polecam wszystkim auto. bo naprawdę jest super! - podsumował Rafał.