Chcą skończyć z patodeweloperką w gminie Śremie! Jeśli wygrają to rozwiążą ten problem

Jeden z lokalnych komitetów wyborczych ma ciekawą propozycję dla mieszkańców. Głównych założeń jest wiele, ale wśród nich znajduje się jeden punkt, za sprawą którego może się wiele zmienić w inwestycyjnym obszarze. Chodzi dokładnie o brak dróg na osiedlach wybudowanych przez deweloperów. Zwykle inwestorzy stawiają jedynie domy, a dojazdami do nich w zasadzie się nie przejmują. Wówczas mieszkańcy oczekują od gminy, aby ta wybudowała im bardzo kosztowne drogi. Tylko skąd na to wszystko wziąć pieniądze? 

Na terenie powiatu śremskiego działa Samorząd dla Młodych Obywateli. Jak wyjaśniają inicjatorzy, jest to propozycja dla nowych pomysłów, a przede wszystkim dla zwolenników jednookręgowych mandatów wyborczych, którzy nie mieli możliwości startu w wyborach bez budowania list wyborczych. Oferują możliwość startu na prezydentów, burmistrzów, wójtów oraz członków rad gmin i powiatu w całej Wielkopolsce. 

KWW Otwarty Samorząd dokonał zgłoszenia w dniu 1 lutego br. Siedziba komitetu mieści się w Lucinach (gm. Śrem). 

Aktualnie komitet proponuje:

• -50% dla cen wody i nieczystości
• -50% dla podatku od nieruchomości dla działalności gospodarczej
• niższy podatek transportowy 
• przywrócenie systemu wywozu gruzu po remontach mieszkańców gminy Śrem
• stabilne zasady dla MŚP w gminie Śrem i współpraca gminy z lokalnymi przedsiębiorcami na równych zasadach
• "tak dla innowacyjnych rozwiązać w gminie Śrem" - osiedla wodorowe, bezpieczeństwo, optymalizacja energetyczna
• rozwijanie sportu - kluby na równych zasadach, lodowisko, korty tenisowe i strzelectwo sportowe
• 0% podatku od nieruchomości mieszkalnych
• zmiany dla deweloperów

Istotne zmiany dla deweloperów

Ostatni z wymienionych punktów zasługuje na szczególną dyskusję. Może się to wiązać z dużo wyższymi kosztami inwestycji polegających na budowach nowych osiedli mieszkaniowych. Zdaniem KWW Otwarty Samorząd deweloperzy mają być równo traktowani. Oznacza to, że inwestor nie otrzyma warunków zabudowy, jeśli sam nie wybuduje wewnętrznych dróg, miejsc parkingowych i chodników. 

- Gmina nie jest od budowania infrastruktury pod wasze inwestycje!  - krótko wyjaśniono. 

Warto zauważyć, że w gminie Śrem jest bardzo duży problem z drogami na deweloperskich osiedlach na podmiejskich terenach. Mieszkańcy na budowę dróg muszą czekać wiele lat. Nie zawsze się też tego doczekają. Zwykle takie drogi są utwardzane tanim kosztem, który niestety nie daje długotrwałego efektu. W efekcie tego  powstają liczne ubytki, dziury i inne nierówności. Szczególny problem jest w deszczowe dni. Nierzadko przejazd jest wręcz niemożliwy. Ponadto zagrożeni są też piesi, którzy muszą poruszać się poboczem drogi, gdyż nie mają chodników. Oprócz tego przy drogach nie ma odwodnienia oraz oświetlenia. 

Przykładowo taka sytuacja ma miejsce na osiedlu przy ul. Brylantowej w Zbrudzewie. Deweloper postawił domy, a po latach Gmina Śrem buduje przy nich drogę. Budowa drogi z kostki betonowej o długości 770 metrów wraz z chodnikiem, parkingami i zjazdami kosztować będzie ok. 2,5 mln złotych. Gmina Śrem otrzymała na ten cel 2 mln zł z rządowego programu. Takich miejsc jest wiele więcej... Poniżej zdjęcie ulicy Brylantowej.