Dzisiaj mieszkańców Śremu odwiedziła była minister rodziny i polityki społecznej i jednocześnie kandydatka do europarlamentu startująca z listy PiS z okręgu kalisko-leszczyńskiego. Posłanka przekonywała, że Polska reprezentacja w Unii Europejskiej musi być skuteczna, silna i odważna. Rozmawiała także z mieszkańcami i odpowiadała na pytania. Spotkanie odbyło się w ramach kampanii wyborczej.
Przed nami wybory do Parlamentu Europejskiego. Swoich kandydatów ma Prawo i Sprawiedliwość, które przekonuje, że w przeciwieństwie do polityków innych partii, nie obawiają się sprzeciwiać, kiedy wymaga tego polska racja stanu.
W dniu 4 czerwca br. do Śremu zawitała Marlena Maląg posłanka Prawa i Sprawiedliwości w okręgu kalisko-leszczyńskim. Kandydatka odwiedza mieszkańców Wielkopolski i przekonuje ich do oddania głosów. Jak zapewnia, Prawo i Sprawiedliwość w Parlamencie Europejskim będzie bronić polskich wartości, interesów i Racji Stanu.
Pierwsza była konferencja prasowa na Placu 20 Października w Śremie. Posłanka Maląg zaprosiła lokalne media, aby przedstawić kluczowe punkty programu. Towarzyszyli jej przedstawiciele lokalnych struktur PiS oraz poseł Zbigniew Dolata. Przekazała, że PiS w europarlamencie zamierza zrealizować następujące założenia:
- Platformo, przeproś za drożyznę, za to co fundujesz Polakom! - mówiła.
Spotkanie z mieszkańcami rozpoczęło się ok. godz. 16.30 w sali Spółdzielni Mieszkaniowej w Śremie. Marlena Maląg przekazała, że PiS nie zgadza się na ingerencję Unii Europejskiej w proces produkcji rolnej w Polsce. Również w zakresie migrantów, nie pozwolą na narzucanie obowiązku ich przyjmowania. Drużyna PiS będzie aktywnie bronić wolności i suwerenności kraju oraz zabiegać o zwiększenie bezpieczeństwa i uzbrojenie Polski. PiS nie godzi się też na narzucanie niekorzystnych rozwiązań ingerujących w krajową politykę energetyczną i transportową poprzez prowadzenie norm emisji. Jednym z najważniejszych działań ma być obrona waluty jako gospodarczej siły.
Posłanka zapewniła, że uczyni wszystko, aby bronić polskiego interesu i najważniejszych wartości. Podkreśliła, że jedną z nich jest rodzina. Konsekwentnie i stanowczo, tak samo jako minister rodziny i polityki społecznej, tak i w Parlamencie Europejskim będzie bronić tego stanowiska.
Uznała, że obecny rząd prowadzi państwo polskie ku upadkowi, na co nie ma pozwolenia PiS. Poruszyła temat drożyzny i nadchodzących od lipca podwyżek cen prądu i gazu. Zwróciła uwagę, że projekty PiS np. w sprawie wysokości 14. emerytury są ignorowane. Przekonywała, że Polska ma być silna, suwerenna i niepodległa, oraz że nie można pozwolić na to, aby w Brukseli decydowano jak tutaj mamy żyć.
1 1
Tłumy
0 1
za to ta od jajecznicy i kopania na metr , kopacz, to dopiero miała tłumy,co?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu portalsremski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas lub użyj przycisku Zgłoś komentarz