We wtorkowe popołudnie odbyło się pierwsze spotkanie burmistrza z przedstawicielami lokalnych klubów sportowych. Tematem były kryteria podziału środków w ramach dotacji na sport w gminie. Z tegorocznego podziału kluby nie były zadowolone, a więc zostały podjęte działania, dzięki którym środki mają być lepiej rozdysponowane w kolejnych latach. Niestety z uwagi na ograniczenia finansowe nie jest możliwe w pełni zaspokojenie wszystkich zgłaszanych potrzeb. Konieczne jest wypracowanie kompromisu i ustalenie nowych zasad przyznawania dotacji. 

W dniu 11 marca br. w Urzędzie Miejskim w Śremie odbyło się spotkanie z przedstawicielami lokalnych klubów sportowych. Celem konsultacji było wspólne wypracowanie systemu podziału środków, który będzie bardziej transparentny i dostosowany do realnych potrzeb lokalnych sportowców.

W spotkaniu wzięli udział m.in. burmistrz Śrem Grzegorz Wiśniewski, zastępca burmistrza Sławomir Ratajczak, naczelnik Pionu Edukacji i Usług Społecznych Barbara Jabłońska oraz przedstawiciele kilkunastu klubów sportowych działających na terenie gminy Śrem. 

Pierwszym punktem spotkania było przedstawienie kryteriów oceny wniosków komisji oceniającej na 2025 rok oraz kryteriów zaproponowanych przez Śremską Radę Sportu. W zakresie tych pierwszych wyszczególniono:

• zasady dofinansowania na dziecko - 400 zł przy pełnych kosztach wynajmu, 300 zł przy umniejszonych kosztach wynajmu oraz 1050 zł dla Wodnika Śrem ze względu na specyfikację dyscypliny i duże koszty wynajmu
• zasadę dofinansowania imprez sportowych z podziałem: do 1 000 zł o zasięgu wewnętrznym, do 500 zł o małym zasięgu, i do 10 000 zł o dużym zasięgu
• zasadę dofinansowania w związku z udziałem w zawodach - do 2 000 zł mały klub (do 100 zawodników), do 10 000 zł średni klub (powyżej 100 zawodników), do 20 000 zł duży klub (powyżej 500 zawodników). Przy udziale brano pod uwagę liczbę zawodników objętych szkoleniem oraz faktycznie startujących w zawodach
• ocenę merytoryczną - dodatkowe środki z pozostałej puli dotacji, według specjalnych kryteriów m.in. poziomu wkładu własnego, realizacji celów publicznych, zasobów rzeczowych i osiągnięć.

Natomiast Śremska Rada Sportu zaproponowała:

• oświadczenie, że członkiem klubu jest osoba, która ma deklarację członkowską i opłacone składki
• rezygnację z oceny merytorycznej
• 5% puli do dyspozycji burmistrza
• doprecyzowanie organizacji zawodów np. w przypadku dużych wydarzeń dofinansowaniem powinna być 10-krotność kwoty bazowej przypisanej zawodom wewnętrznym
• doprecyzowanie zapisów: mały klub do 30 zawodników, średni do 100, duży powyżej 100
• zróżnicowanie kwoty w zależności czy to sport rekreacyjny, czy kwalifikowany

Po zapoznaniu zebranych z powyższymi kryteriami rozpoczęła się dyskusja. Szybko pojawiły się głosy niezadowolonych przedstawicieli klubów z wysokości przyznanych dotacji. Niektórzy uważali, że ujmą dla nich jest dotacja w wysokości ok. 1000 zł, w przypadku gdy organizacja 2-dniowych zawodów to koszty rzędu kilku tysięcy złotych. W takiej sytuacji należne było promowanie przez klub Gminy Śrem i zamieszczanie m.in. na plakatach i banerach loga gminy. Tymczasem wysokość dotacji nie była adekwatna do takich działań i urażeni czuli się też inni sponsorzy klubu wnoszący o wiele większy wkład.

W większości goście spotkania uważali, że dotacje nie są wystarczające i nie zaspokajają potrzeb klubów w obliczu ogromnych kosztów. Atmosfera była bardzo napięta. Urzędnicy zwracali uwagę, że gmina ma ograniczone środki. Na 28 klubów do dyspozycji jest zaledwie 1 mln złotych. Próbowali też uspokoić wszystkich i zapewnić, że celem spotkania jest właśnie wypracowanie kompromisu. 

Roman Bartkowiak reprezentujący WOPR Śrem uznał, że głównym celem klubów powinna być promocja sportu wśród dzieci oraz młodzieży i to właśnie musi być brane pod uwagę. Zauważył, że wiele lat temu młodzi mieli większy zapał do sportu, a w obecnych czasach ciężko jest zachęcić ich do aktywności fizycznej. Kilka osób wyraziło poparcie, ale jednak nie wszyscy mieli takie zdanie. 

Ustalono, że zaproszeni przedstawiciele będą się kolejno wypowiadać w zakresie kryteriów dotacji, co okazało się lepszym rozwiązaniem niż wcześniejsza dyskusja. Każdy mógł powiedzieć, co według niego powinno się zmienić. W jednym temacie wszyscy byli zgodni: konieczny jest podział na sport rekreacyjny i kwalifikowany.

Przedstawiciele lokalnych klubów zostali poproszeni o przesłanie swoich propozycji e-mailowo do urzędu. Po ich zebraniu i opracowaniu nowych założeń odbędzie się kolejne spotkanie.

[ZT]78380[/ZT]

[ZT]77255[/ZT]